Muscle-Centre.pl | Forum Kulturystyczne
Dziennik treningowy Puriny :D - Wersja do druku

+- Muscle-Centre.pl | Forum Kulturystyczne (http://muscle-centre.pl)
+-- Dział: Muscle-Centre for You (/dzial-muscle-centre-for-you)
+--- Dział: Dzienniki Treningowe (/dzial-dzienniki-treningowe)
+--- Wątek: Dziennik treningowy Puriny :D (/watek-dziennik-treningowy-puriny-d)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 28-02-2012 23:13

Ciebie, ej. Chyba żarty sobie stroisz Serce Oczko


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Mr. Body - 28-02-2012 23:49

właśnie ej Język


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 01-03-2012 21:41

PLECY + BICEPS:
Rozgrzewka - kilka minut na wioślarzu.
1. Martwy ciąg: 15x20kg + 10x30kg + 10x40kg + 10x50kg + 10x60kg
2. Dzień dobry siedząc (maszyna): 10x45kg + 10x50kg + 10x55kg + 10x60kg
3. Wiosłowanie na maszynie siedząc: 10x35kg + 10x40kg + 10x45kg
4. Ściąganie drążka do klatki (wąsko, podchwyt)): 10x35kg + 10x40kg + 10x45kg
5. Przyciąganie linki do brzucha siedząc (neutral, wąsko): 10x25kg + 10x30kg
6. Wiosłowanie hantlem jednorącz: 10x10kg + 10x12kg + 10x14kg
7. Ściąganie uchwytów na boki siedząc (szeroko, nachwyt): 10x35kg + 10x40kg + 10x45kg
8. Naprzemienne uginanie ramion chwytem młotkowym siedząc: 12x7kg + 12x7kg + 12x7kg
9. Uginanie ramienia w oparciu o kolano: 10x7kg + 10x8kg + 9x9kg
Rozciąganie.

Jaka zwała dziś! Duży uśmiech Robię sobie MC, przypatruje mi się dwóch piłkarzy z pewnego 'zielonego' klubu i jeden do drugiego mówi: 'patrz jakimi ciężarami się tu ćwiczy', o loool! Duży uśmiech
MC gładko, myślałam, że pójdzie ciężej, choć prostownik poczuł, jeszcze DD dowaliłam i na serio fajnie się wstawało Uśmiech Została ostatnia sztabka - 65kg na maszynie, co ja potem zrobię? Hmm... Dziś zrobiłam sobie ściąganie ale podchwytem, bo nie chciało mi się podciągać, żeby tak nie pompować bicepsów. Niezła sprawa Uśmiech Za to przyciąganie linki do brzucha - kosmos, nie dałam rady. Pewnie dlatego, że między ćwiczeniami nie robię przerw. Tzn. tylko na dojście do sprzętu i jadę z żelastwem.
Trening na plus, ciężary dołożone i zadowolenie na twarzy się maluje Uśmiech A jutro 'skatuję' brzuch i barki Duży uśmiech


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - robo815 - 01-03-2012 22:04

Dobrze ze nie widzieli jakimi ciężarami Adam operuje Uśmiech.Całkiem,całkiem


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Mr. Body - 01-03-2012 22:11

purina chciałbym być na twoim treningu, ciekawie to musi wyglądać Uśmiech


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 01-03-2012 22:37

(01-03-2012 22:04)robo815 napisał(a):  Dobrze ze nie widzieli jakimi ciężarami Adam operuje Uśmiech.Całkiem,całkiem

Adam ćwiczy raczej na małych ciężarach. Przynajmniej nie zauważyłam, żeby brał się za duże Uśmiech

(01-03-2012 22:11)Mr. Body napisał(a):  purina chciałbym być na twoim treningu, ciekawie to musi wyglądać Uśmiech

Ale co ciekawie musi wyglądać? Język


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Mr. Body - 01-03-2012 22:45

twój trening Uśmiech, rzadki widok żeby kobieta robiła takie ćwiczenia Uśmiech


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 01-03-2012 22:46

To zapraszam, popatrzeć możesz, byle byś nie rozpraszał Duży uśmiech


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - robo815 - 01-03-2012 23:25

Wow -można Uśmiech


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 02-03-2012 15:18

BARKI + BRZUCH:
Rozgrzewka - kilka minut na wioślarzu wodnym.
1. Wyciskanie hantli siedząc: 15x7kg + 15x8kg + 15x9kg
2. Unoszenie hantli bokiem: 15x3kg + 15x4kg + 15x4kg
3. Unoszenie hantli w przód: 15x2kg + 15x3kg + 15x4kg
4. Odwrotne rozpiętki hantlami siedząc: 15x2kg + 15x2kg + 15x3kg
5. Scyzoryki z piłką: 3 serie po 15 powtórzeń
6. Brzuszki z obciążeniem na klatce i nogami wyżej (kąt 90 stopni): 15x15kg + 15x15kg + 15x20kg
7. Unoszenie nóg z pupą leżąc: 3 serie po 15 powtórzeń
8. Przeplatanka: brzuszki leżąc bokiem + 'prawy do lewego': po 3 serie i 15 powtórzeń
Rozciąganie.

Ach, brzucho piekł aż miło Uśmiech Będzie DOMS, będzie DOMS! Duży uśmiech No, ale nie o tym chciałam. Trening ładnie wszedł, barki - coraz lżej się robi, więc zacznę myśleć o dokładaniu, choć to moja najsłabsza strefa niestety. Grunt to się nie poddawać! Duży uśmiech