Muscle-Centre.pl | Forum Kulturystyczne
Dziennik treningowy Puriny :D - Wersja do druku

+- Muscle-Centre.pl | Forum Kulturystyczne (http://muscle-centre.pl)
+-- Dział: Muscle-Centre for You (/dzial-muscle-centre-for-you)
+--- Dział: Dzienniki Treningowe (/dzial-dzienniki-treningowe)
+--- Wątek: Dziennik treningowy Puriny :D (/watek-dziennik-treningowy-puriny-d)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 08-03-2012 17:37

Kochany jesteś Serce
Dziękuję Uśmiech


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - DAZID - 08-03-2012 20:10

Purina WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:*:*.


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 08-03-2012 20:45

Dzięki Serce


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Mr. Body - 08-03-2012 23:10

najlepszego smerfie


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 09-03-2012 10:25

dzięki Gargamelu Oczko Serce


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 14-03-2012 13:28

NOGI:
Rozgrzewka - 5 minut na eliptyku
1. Półprzysiady na maszynie Smitha z ławką: 15x20kg + 10x30kg + 10x40kg + 10x50kg + 10x60kg + 10x65kg
2. Martwy ciąg na prostych nogach: 15x20kg + 10x30kg + 10x40kg + 10x50kg + 10x60kg
3. Wypychanie nóg na suwnicy: 10x50kg + 10x70kg + 10x90kg
4. Odwodzenie nóg na maszynie w pochyleniu: 15x20kg + 12x30kg + 10x40kg
5. Przywodzenie nóg na maszynie w pochyleniu: 15x20kg + 12x30kg + 10x30kg
6. Wspięcia na palce na suwnicy skośnej: 15x50kg + 15x70kg + 15x90kg
Rozciąganie.

Po tak długiej przerwie trening wypadł całkiem całkiem. Nawet w siadach mogłam sobie pozwolić na dołożenie, aczkolwiek na pełnym spontanie, przez co serii zrobiło się dużo. Dlatego też odpuściłam bulgariana. Jeśli chodzi o MC - ostatnia seria kiepsko. Ogólnie rzecz biorąc zrobiłam 5 powtórzeń i poczułam, że muszę odłożyć sztangę. Po czym po chwili stwierdziłam, że nie! Te 5 jeszcze dam radę Uśmiech Ale było ciężko. Chyba dlatego, że - pleców dawno nie robiłam, poza tym miałam mały problem z odcinkiem lędźwiowym. Reszta w sumie ok. Może nie zachwycająco, ale myślałam, że będzie ciężej.

Dostałam te praktyki - od wczoraj w roli instruktora. Dziś za to mam pierwszy trening brzucha w grupie i trochę się stresuję. Zastanawiam się - po co katować brzuch po 25 minut dziennie? Są tacy.


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - BrotheR - 14-03-2012 14:36

tzn. fakt jest taki, że jak dana partia jest nietrenowana pod kątem siłowym/wytrzymałościowym to z jej rejonów są pobieranie mniejsze zasoby tłuszczu Uśmiech
a jak jest trenowana odpowiednio dużo razy patrząc na jej zapotrzebowanie wysiłkowe to tłuszcz spada w zastraszającym tempie, łatwo to przeanalizować
patrząc na "karka" który nie trenuje nóg i pomimo, że górę może mieć wyżyłowaną to nogi będą zalane w piz*** i jeszcze bardziej (przekonałem się kiedyś na sobie)
organizm dąży naturalnie to symetrii i równowagi dlatego tak się dzieje Uśmiech
to tak jak ktoś by się mnie spytał dlaczego robię łydki praktycznie na każdym treningu, jeżeli ja robię tak łydki i są rezultaty to skoro
ktoś potrzebuje tyle razy brzuch robić to czemu nie? nie widzę przeciwwskazań Uśmiech choć ja osobiście brzuch robię naprawdę sporadycznie... i jedyne co się w większej ilości tam zbiera to woda + po bokach tłuszczyk Język
tylko raz zalałem się na tyle, że ledwo co było widać mięśnie brzucha nawet jak naciągnąłem skórę... nigdy więcej xD


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 14-03-2012 14:48

No wiesz, ja rozumiem po 2 ćwiczenia, ale nie np. 15 na jednym treningu codziennie - bez sensu wg. mnie. Ale klient ma czuć, że ma brzuch i to on ma być zadowolony i tkwić w przekonaniu, że to coś mu da Język


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - robo815 - 14-03-2012 17:17

Gratuluje Uśmiech .I gdzie masz praktyki?


RE: Dziennik treningowy Puriny :D - Purina - 14-03-2012 23:30

W GP Uśmiech

Dziś jeszcze hardkorowy trening brzucha jakieś pół godzinki ^^ I trening wprowadzający z dwiema paniami na raz Język