Dziennik treningowy Puriny :D

[Purina]

Robo, wpadaj Z chęcią Cię oprowadzę

Mr. Body, wrzucę na lato - stare i nowe

Diabeł, no baaa, że za Tobą i za Wami wszystkimi
Co do reszty Twojej wypowiedzi: nie lubię stać w miejscu, choć ostatnio słabo przez to przetrenowanie. I chyba dlatego mnie te choróbska biorą. Nadal sie leczę na kaszel... a to już ponad 2 miesiące. Spoko, mimo to troszkę się posuwam Strong Smerfetka Podoba mi się!

A jeśli chodzi o dziennik - niektórze dobrze wiedzą, że lubię pogadać na luźno i wcale nie uważam tych postów za spam, bo każdy coś wnosi do sprawy Także jak coś, będę zgłaszać, ale wątpię, by się zdarzało.

Ps. nie mam emotikonków